To, co dla jednych jest przyjemną adrenaliną, dla innych bywa cichym złodziejem energii: nieustanny wyścig z czasem, maile z wykrzyknikami w temacie, oczekiwanie, że „genialny pomysł” zrealizuje się w jedno kliknięcie. Kalendarz, w którym brakuje już wolnych pól, a każda minuta ma swojego właściciela.
W najnowszym odcinku „SUURowo o marketingu” rozmawiamy z Alex Ignac – specjalistką od odporności psychicznej i kreatywności – żeby rozbroić ten codzienny chaos. Mówimy o tym, jak ocalić nie tylko swój spokój, ale też jakość pracy, kiedy świat wymaga od nas bycia jednocześnie sprinterem i maratończykiem.
Kreatywność potrzebuje przestrzeni
„Kreatywność na zawołanie” to oksymoron – podkreśla Alex. Bez poczucia bezpieczeństwa, spokoju i mentalnego dystansu nasz mózg przełącza się w tryb „uciekaj lub walcz”, zamiast łączyć kropki i podsuwać innowacyjne rozwiązania. Odpoczynek, dobre odżywianie, nawodnienie i sen to według badań najlepszy sposób na momenty „aha”.
Lew kontra e-mail – czyli jak racjonalizować stres
Marketerzy często reagują na e-mail z tytułem „Pilne!” tak, jakby za chwilę mieli stawić czoło drapieżnikowi na sawannie. Ola proponuje proste pytania:
- Czy to naprawdę zagrożenie?
- Czy od tego zależy moje życie?
- Czy to prowadzi mnie do rezultatu, czy do zawału?
Ustalanie wspólnych definicji priorytetów w zespole i narzędzia do ich oznaczania (np. kolory w Asanie) mogą ograniczyć fałszywe alarmy.
Budowanie autorytetu w trudnych warunkach
Budowanie autorytetu w trudnych warunkach zaczyna się od… konkretu. Alex, wspominając swoje doświadczenia z pracy na uczelni, pokazuje, że najlepszą tarczą przeciw brakowi szacunku jest solidne przygotowanie – jasny cel, agenda i precyzyjne oczekiwania wobec uczestników spotkania. Ta sama zasada działa także w świecie biznesu, gdzie marketing i sprzedaż często patrzą na siebie z dystansem. Zamiast czekać, aż pojawią się „okopy” i silosy, warto postawić na regularną, szczerą komunikację liderów. Wtedy spotkania przestają być polem bitwy, a stają się miejscem, w którym rodzi się współpraca.
AI – wróg czy wsparcie?
Alex ostrzega przed bezkrytycznym korzystaniem z narzędzi opartych na sztucznej inteligencji – w tym ChatGPT – w codziennej komunikacji wewnętrznej. Choć AI potrafi usprawnić proces pisania, uporządkować myśli i podsunąć trafne sformułowania, to jej propozycje zawsze wymagają uważnej weryfikacji. Nieprecyzyjne zdanie, źle dobrany ton czy wysłanie wiadomości w niewłaściwym momencie mogą wywołać w zespole niepotrzebny niepokój, a w skrajnych przypadkach nawet panikę.
Największe ryzyko pojawia się wtedy, gdy sztuczna inteligencja działa bez świadomości kontekstu – zarówno organizacyjnego, jak i emocjonalnego. Model językowy nie wie, co wydarzyło się w firmie dzień wcześniej, jakie nastroje panują w zespole czy które tematy są szczególnie wrażliwe. W efekcie może stworzyć komunikat, który przypadkiem zabrzmi jak ostrzeżenie o kryzysie, a nawet aluzja do konfliktu.
3 najważniejsze lekcje z odcinka:
- Odpoczynek to nie luksus, a warunek kreatywności – planuj go tak samo, jak deadline’y.
- Definiuj priorytety wspólnie z zespołem – „pilne” nie zawsze znaczy to samo dla wszystkich.
- Oddzielaj siebie od projektu – skup się na tym, na co masz wpływ, i nie spalaj energii na resztę.
Subskrybuj nasz podcast i do usłyszenia w kolejnym odcinku!