W świecie, w którym content powiela content, a kampanie marketingowe często przypominają grę w “kto głośniej krzyczy”, Tutlo pokazuje, że można inaczej. Yullia Pysmenna, COO w Tutlo odsłania kulisy działań marketingowych firmy, która od lat skutecznie rozwija sprzedaż kursów językowych online, stawiając na empatię, dane i proces.
Oto, co warto wiedzieć o tym, jak działa marketing w firmie, która – choć B2C – myśli jak dojrzały B2B.
Od edukacji indywidualnej do poważnego partnera HR
Na początku Tutlo było mocno kojarzone z klientem indywidualnym – kursantem uczącym się w domu. Dziś ich działania coraz mocniej koncentrują się na współpracy z działami HR w firmach. To wymagało zmiany nie tylko w ofercie, ale też w sposobie komunikacji.
Nie chodzi tu jednak o klasyczny rebranding – raczej o stopniową ewolucję. Zespół zrezygnował z opowiadania o funkcjach i platformie. Zamiast tego zaczęli mówić językiem HR-owców – o rozwoju kompetencji językowych, które realnie wspierają cele biznesowe firm.
Strategiczna zmiana: content jako narzędzie sprzedaży
Zespół marketingowy Tutlo postawił na merytoryczny content, który odpowiada na konkretne pytania i potrzeby HR. Nie chodzi tu o „ładne posty na Instagramie”, ale o przemyślane materiały do wykorzystania w lejku sprzedażowym – od lead magnetów po webinary i artykuły.
Jednym z przykładów była kampania, w której HR-owcy mogli wypełnić quiz diagnozujący potrzeby językowe w ich organizacji. Ten materiał nie tylko budował zaangażowanie, ale też dawał realny insight dla organizacji.
Dialog zamiast jednostronnej komunikacji
To, co wybrzmiewa z całej rozmowy, to bardzo świadome odejście od jednostronnego nadawania komunikatów. Marka Tutlo wyraźnie stawia na rozmowę z klientem, a nie na mówienie „co mamy w ofercie”.
Oto przykład: W procesie sprzedaży coraz częściej pojawiają się pytania o onboarding, utrzymanie motywacji pracowników, wsparcie dla konkretnych grup (np. inżynierów). Zespół marketingowy traktuje te pytania jako paliwo do tworzenia treści – zarówno edukacyjnych, jak i sprzedażowych.
Lekcje z rozmowy z Tutlo
- Mów językiem klienta, nie językiem produktu
Zespół Tutlo zrezygnował z mówienia o funkcjonalnościach platformy. Skupił się na tematach, które realnie obchodzą HR: rozwój, retencja, zaangażowanie. To istotny krok w budowaniu relacji B2B. - Marketing to wsparcie sprzedaży, nie tylko „ładny branding”
W Tutlo marketing aktywnie pracuje z działem sprzedaży – materiały powstają nie dla zasięgów, ale z myślą o konkretnych etapach lejka. Quizy, poradniki, PDF-y – wszystko jest częścią większej układanki.
3. Pozwól sprzedaży mówić, czego naprawdę potrzebuje
Nie ma strategii bez regularnych rozmów z zespołem sprzedażowym i klientami. Zespół Tutlo nie zgaduje, co może działać, tylko po prostu pyta klientów z czym mają problem i co warto przygotować.
Obserwuj nas na YOUTUBE